Kuchnia ukraińska ma w naszym kraju wielu zagorzałych fanów. Nie bez powodu. Większość serwowanych w niej dań pozbawiona jest zbędnych ulepszaczy i sztucznych barwników. Przekłada się to nie tylko na oryginalny smak, ale też na możliwości dalszego wykorzystania ich w kuchni. Jedną z propozycji kuchni ukraińskiej, którą warto poznać bliżej, jest słonina! Dlaczego warto włączyć ją do swojej diety lub nawet podać gościom podczas rodzinnej imprezy? Powodów jest wiele, a jednym z nich jest zdrowie!

Dlaczego słonina nazywana bywa białą szynka?

Dla osób niebędących nigdy na diecie ketogenicznej spożywanie tłuszczy zwierzęcych wydawać się może co najmniej dziwne. Nie bez powodu. Przez ostatnie lata dążyliśmy do maksymalnego odchudzania naszych posiłków. Mięso wieprzowe skutecznie przegrywało ze znacznie chudszym drobiem czy dziczyzną. Tłuszcz w każdej postaci uważany był za wroga szczupłej sylwetki, ale także zdrowia! Na szczęście czasy te mamy już za sobą. Powoli do łask wraca śmietana, pełnotłuste mleko oraz oczywiście słonina! Koneserzy zaś wiedzą, że najlepsza jest słonina ukraińska. Dlaczego?

Mistrzowie kuchni mają pełną świadomość tego, że przygotowanie dobrej spyrki to nie tylko kwestia dodania odpowiednich przypraw, ale też jakości produktu bazowego. Słonina przeznaczona do wędzenia czy solenia nie bez powodu nazywana bywa białą szynką. Liczy się między innymi płeć zwierzęcia, dieta, a także rasa. Stąd twierdzenie, że produkt końcowy jest równie luksusowy, co dobra polędwiczka z pewnością nie jest przesadzone!

Kiedy i jak można serwować słoninę?

Przysmak ten dość jednoznacznie kojarzy się z imprezami zakrapianymi alkoholem. Nie ukrywajmy, że to bardzo popularny dodatek do wódki oraz samogonu. Nie bez powodu. Słonina ma konsystencję idealną, czyli pozwalającą złagodzić smak nawet nie najlepiej przefiltrowanej księżycówki. Co ważne, jest też sycąca, w związku z czym nie trzeba jej jeść dużo. Stąd też słoninę najczęściej spotkać można na weselach. Niektórzy nawet twierdzą, że jeśli podczas wesela czy podobnej imprezy na chłopskim stole (zwanym czasem stołem wiejskim) nie ma słoniny, to nie był stół prawdziwy!

Słonina to też danie uważane za idealne na zimę. Nie tylko dla sikorek! Spożywanie jej podczas mrozów, czy też w okresach zwiększonego wysiłku, podnosi wydolność organizmu. Z tego powodu kochają ją sportowcy! Posiłek zawierający słoninę spożyty przed treningiem siłowym dodaje energii znacznie lepiej niż cukier czy kawa! Z tego też powodu jajecznica na słoninie to popularne danie osób na diecie ketogenicznej oraz trenujących sporty siłowe. Kiedy ważna jest jakość produktu, słonina ukraińska to najlepszy wybór, jaki może zaoferować sklep mięsny.

Słonina pojawia się nierzadko również jako dodatek do dań typu pierogi czy kartacze. Skwarki, którymi okrasza się takie dania, podnoszą kaloryczność, ale też poprawiają ich smak. Nie mniej popularne jest topienie słoniny, by użyć jej zamiast oleju czy smalcu. Dlaczego? Chodzi nie tylko o wysokość temperatury palenia. Organizm człowieka potrzebuje tłuszczu do prawidłowego funkcjonowania! Bez niego nie jesteśmy w stanie przyswajać wielu cennych witamin i minerałów. Spożywanie dobrej jakości słoniny pozwala dbać o zdrowie bez szkody dla sylwetki!

Gdzie można dziś kupić słoninę ukraińską?

Kupienie, a może raczej zdobycie, dobrej słoniny w Polsce nie jest już trudne. Kiedy szukamy sprawdzonego, wysokiej jakości produktu z pomocą przychodzi sklep z produktami z Ukrainy. Na stronie barszczukrainski.pl kupić możesz oryginalną słoninę ukraińską pakowaną próżniowo. Taka forma pakowania pozwala na bezpieczne przesyłanie produktów spożywczych. W ofercie sklepu znajdziemy też słoninę wędzoną oraz inne mięsiwa sporządzone według tradycyjnych receptur. I nie jest to chwyt marketingowy, czego najlepszym dowodem jest ich skład! Kupując słoninę z Ukrainy, masz pewność, że otrzymasz produkt najwyższej jakości. Kiedy chcesz zaskoczyć gości lub mieć pewność, że kupujesz towar najwyższej jakości postaw na ofertę mistrzów w swoim fachu! Słonina ukraińska na barszczukrainski.pl to najlepszy wybór!