Kategoria: Biznes i usługi

Maskotki reklamowe – sposób na promocję marki

 Pluszaki są nieodłączną częścią rozwoju dziecka i każde taką przytulankę chętnie przyjmie. Breloczki natomiast służą codziennie jako organizery do kluczy, uchwyty do suwaka przy torbie, kosmetyczce, kurtce itp. Wszystkie te przedmioty są używane, a nadruk firmowy na nich będzie zawsze przypominać o Twoim przedsiębiorstwie, niezależnie od profilu usług. Gadżet, na którym będzie widniało logo Twojej firmy, rozreklamuje ją i zapewni Ci więcej klientów.

Co wybrać: mini, czy duże maskotki reklamowe?

Jeżeli chcesz obecnemu klientowi zaprezentować gadżet w podziękowaniu np. za zrobienie zakupów w określonej kwocie, wybierzesz coś mniejszego, tańszego. Będziesz bowiem potrzebował przy takim przedsięwzięciu sporej ilości zabawek. Z pewnością dużo bardziej opłacalne dla Ciebie będzie przeznaczenie dla klientów mini maskotek reklamowych.

Natomiast gdy uczestniczysz w wydarzeniu kulturalnym (festynie, grach ulicznych), oprócz małych gadżetów przyda Ci się duża maskotka z logo firmowym. Swymi gabarytami będzie wskazywać miejsce, gdzie znajduje się Twoje stoisko z usługami lub produktami albo ulotkami itp. Duża maskotka reklamowa może stać w hallu zaraz przy wejściu do budynku, w którym znajduje się Twoje biuro usługowe lub sklep firmowy.

Kiedy nie zapłacisz podatku VAT za prezenty reklamowe?

Musisz wiedzieć, iż za duże gadżety, które zdecydowanie więcej kosztują niż mini, będziesz musiał odprowadzić podatek VAT do urzędu skarbowego. To samo dotyczy małych maskotek reklamowych z nadrukiem, jeżeli np. będziesz chciał znaczną ich ilość przeznaczyć jakiejś fundacji charytatywnej lub innej instytucji. Za jeden i drugi rodzaj maskotek trzeba odprowadzić VAT. Jedynie pojedyncze drobne gadżety zostały wyłączone z uiszczania podatku od towarów i usług VAT.

Konkretnie rzecz przedstawia się następująco:

  • Jeżeli przekazujesz osobie gadżet reklamowy do 100 zł, powinieneś znać jej imię i nazwisko. Dzięki temu będziesz mógł wpisać dane osoby obdarowanej do ewidencji, którą prowadzisz, wówczas jesteś zwolniony z podatku VAT.
  • Gdy nie prowadzisz ewidencji, możesz każdej osobie sprezentować gadżet o jednostkowej cenie nabycia (netto) nieprzekraczającej 10 zł. Wówczas również unikasz podatku.

Ważne, by zakupione przez Ciebie maskotki reklamowe na zamówienie służyły w celu promocji Twoich usług lub sprzedaży.

Gdzie nabyć maskotki reklamowe?

Źródło nabycia maskotek to Twój indywidualny wybór. Możesz je nabyć w cenach detalicznych, hurtowych lub bezpośrednio od Bewu.pl, to producent maskotek reklamowych. Kupując w sklepie lub hurtowni, musisz poszukać kogoś, kto naniesie na maskotki napisy lub inny druk. Zaopatrując się u producenta, od razu otrzymujesz gotowe zabawki z nadrukiem.

Nadruk tworzony jest różnymi metodami. W przypadku maskotek reklamowych z nadrukiem stosuje się przede wszystkim sitodruk, naklejkę, wyszywanie nitką (haft) czy pisanie żelem klejowym. Naklejka dobrze się trzyma na powierzchniach śliskich i plastikowych. Na pluszu, tkaninie lub przędzy lepiej zdecydować się na pozostałe metody, które są o wiele trwalsze w tym przypadku.

Jakie korzyści płyną z maskotek reklamowych na zamówienie?

Jeżeli klient otrzymuje od Ciebie upominek, nawiązujesz z nim relację, dajesz do zrozumienia, że o niego dbasz. Osoba obdarowana czuje się wyróżniona. Twój gest to udowodnienie, iż firma, którą prowadzisz, skupia się na kliencie, nie zaś na samym zarabianiu pieniędzy. Klient lub jego dziecko nosząc mini maskotki reklamowe, staje się żywą reklamą Twojego przedsiębiorstwa.

Jeżeli pamiętasz też o swoich pracownikach, możesz ich również obdarować miłą maskotką, np. z okazji kolejnej rocznicy istnienia firmy, a gdy dopiero jest kilka miesięcy na rynku – z okazji świąt (kościelnych lub świeckich) czy uzyskania nowych, zadowalających wyników. Zamawiając gadżety u producenta maskotek reklamowych, pamiętaj również o swoich pracownikach. Dzięki temu wytworzysz miłą atmosferę w firmie. Zyskasz także większy szacunek u pracowników, którzy będą chętniej dla Ciebie pracować.

Dodatkowo zareklamują Cię wśród znajomych, pochwalą się nie tylko miejscem pracy, ale także wytworami, których są współautorami oraz upominkami od Ciebie. Jak widać, wieść o Twoim przedsiębiorstwie będzie się szerzyć wieloma drogami z wykorzystaniem jednej i tej samej maskotki reklamowej z nadrukiem. Dlatego warto reklamować swoją firmę i przyciągać do niej coraz więcej klientów.

Rynek wydawniczy w Polsce

Rynkiem wydawniczym możemy nazwać ogół pojęć związanych z książkami w danym kraju – począwszy od zarobków pisarzy, przez ilość wydawanych tytułów, po statystyki dotyczące czytelnictwa. Jak prezentuje się rynek wydawniczy w Polsce?

Ile wydaje się książek w Polsce?

Ilość wydawanych książek rośnie z roku na rok. W 2017 roku liczba ta sięgnęła ponad 36 tys. tytułów. Wszystkie z nich zostały wydane na terenie Polski i po jednym egzemplarzu przekazane do archiwum Biblioteki Narodowej.

Czytanie na niskim poziomie

Statystyki Biblioteki Narodowej wskazują, że w grupie pięciu Polaków jedynie czerech przeczytało w ubiegłym roku jedną książkę. Jest to dramatyczna statystyka, jeśli mamy ją porównać do krajów zachodniej Europy, gdzie w ciągu roku w grupie dziesięciu osób jedną książkę czyta dziewięć osób.

Słabe czytelnictwo = problemy wydawnicze

Zalegające i nieczytane książki na półkach w księgarniach czy bibliotekach to jeden problem, ale konsekwencją tego jest kryzys wśród księgarzy. Jeśli mało kto chce czytać i kupować książki, to i z tego biznesu są małe dochody. Po co w takim razie wydawać? Wydawcy póki co nie zadają sobie tego pytania, ale już wkrótce mogą, ponieważ szacuje się, że ponad połowa spółek wydawniczych w Polsce jest w ciężkiej sytuacji finansowej.

Długi, długi, długi

Wydawcy, aby utrzymać się na rynku, starają się kombinować na wszelkie sposoby. Chcąc uniknąć bankructwa, muszą się zapożyczać czy przedłużać terminy spłaty zobowiązań. Aktualne długi wydawców w Polsce sięgają ponad 35 milionów złotych i nie ma perspektyw na to, aby sytuacja się poprawiła.

Księgarnie w supermarketach

Na trudną sytuację finansową wydawców wpływają też książki sprzedawane hurtowo po obniżonej cenie przez popularne sieci supermarketów. Książka za 9 zł czy książka za 14 zł będzie się idealnie nadawała do niedzielnych zakupów. Jednak tak niska cena sprzedaży uderza w wydawców, którzy nie dostają z książki 39 zł przychodu, ale wspomniane, promocyjne 9 zł. Zawsze to jednak lepiej, aby książki były kupowane, niż aby zalegały w magazynach.

Na czym polega ghost writing?

Pisanie książek może być dochodowym biznesem, jeśli się ma odrobinę szczęścia, talentu i znajomości. Ujrzeć swoje nazwisko na okładce książki to najlepsze uczucie w życiu. Jeśli jednak zabrakło nam jednego z elementów składających się na bestsellertowego autora, możemy spróbować ghost writingu – nawet bardziej atrakcyjnego finansowo, niż tradycyjne pisanie książek. Na czym polega ghost writing?

Pisarz bez nazwiska

Książki pisać każdy może, raz lepiej, a raz gorzej – osoby, które nie mają lekkiego pióra, a chcą widzieć swoją książkę na półce w księgarni, wynajmują kogoś, kto im tę książkę napisze. Kogoś, kto ma dorobek literacki i potrafi ubrać zadany temat w słowa. Osoba wynajmująca ghost writera zawsze się z nim spotyka i konkretnie mówi, co ma się znaleźć w książce, opowiada potrzebne fakty, przytacza statystyki, a zatrudniony autor ma za zadanie stworzyć z tego poczytną powieść.

Dochody z ghost writingu

Cena za napisanie dla kogoś jednej książki zależy od jej objętości. Istotne też, jak bardzo wyspecjalizowany jest temat, jakiego ma dotyczyć książka. Ważny jest też termin oddania maszynopisu – im krótszy, tym większa będzie stawka dla wynajętego psiarza. Bezpiecznie można ustalić ramy, jakie przynosi napisanie książki przez pisarza-ducha, na mieszczące się od 10 tys. złotych wzwyż. Górna granica nie jest jednak nieskończona – czek opiewający na sumę 50 tys. zł należy w tej branży do rzadkości i mogą na niego liczyć najbardziej doświadczeni ghost writerzy.

Kto wynajmuje ghost writerów?

Pisarzy wynajmują najczęściej gwiazdy showbiznesu, sportowcy oraz politycy, którzy chcą, aby ukazała się ich autobiografia. Warto się przyjrzeć rynkowy wydawniczemu przed wyborami, a szczególnie temu, ile w tym okresie wychodzi książek o prominentnych politykach – większość z tych pozycji jest napisana przez ghost writerów. Gwiazdy z pierwszych stron gazet nie mają czasu na spędzenie kilku miesięcy nad komputerem i klepania w klawiaturę – sprawniej jest to zadać komuś, komu się to chce i ma na to czas.

Strona 2 z 2

Oparte na WordPress & Theme by Anders Norén